18 lipca 2021

Podróże z pędzlem, farbami i tekturkami Paper Card


 



Witajcie :-)

Jest mi bardzo miło spotkać się z Wami w niedzielne przedpołudnie :-)

Kochani, wakacje to taki okres, na który zawsze czekam z ogromną niecierpliwością.
I nie chodzi tu o długo wyczekiwaną przerwę urlopową czy oderwanie się od codziennych obowiązków. 

W wakacyjne dni częściej niż zazwyczaj sięgam po techniki bardziej pracochłonne albo uczę się czegoś nowego, na co zwykle brakuje mi czasu.
Wakacje to także taki czas, kiedy moja wena twórcza "przeskakuje" na inne tory - wtedy potrafię sama siebie zaskoczyć różnymi dziwnymi lub nowatorskimi pomysłami.
Ostatnio bardzo chętnie powracam do techniki decoupage - była pierwszą wielką miłością i zapoczątkowała niezwykłą przygodę z rękodziełem.

Dzisiaj jedna z moich prac, wykonana wspomnianą powyżej techniką.
Idąc za ciosem - przygotowałam dla Was drugi projekt z cyklu: "Podróże małe i duże" - pierwszy powstał jako praca inspiracyjna do lipcowego tematu wyzwania na blogu Paper Card :-)

Ponieważ na sklepowych półkach Paper Card aż roi się od fantastycznych tekturek w klimacie wakacyjnym, podróżniczym, morskim czy też roślinnym - tym razem to właśnie one stały się źródłem inspiracji do powstania tego projektu.

Najpierw wybrałam tekturki, następnie skompletowałam z nimi ulubione motywy serwetkowe a na koniec wszystko połączyłam w jedną całość, wykonując podróżniczy kolaż na postarzanym panelu drewnianym.

Moim zamysłem było stworzenie takiej pracy, która z poprzednim projektem stworzy fajny, klimatyczny komplet. I tak oto powstał obraz złożony z trzech serwetkowych motywów, utrzymany- podobnie jak poprzedni - w klimacie vintage.

Swoje miejsce znalazły tu zarówno tekturki z motywami marynistycznymi jak i nieśmiertelne trybiki, które wprost uwielbiam umieszczać w swoich pracach.

Pojawiły się elementy roślinne i zwierzęce, oraz hasło przewodnie w formie dużego tekturkowego napisu :-)

Nie zabrakło również cech charakterystycznych dla miejsc, które odwiedziłam.

Jednym z takich elementów jest urocza budka telefoniczna - wkomponowana w jedną ze starych,  londyńskich uliczek.

Zagościłam również w moim ukochanym Paryżu a także Nowym Jorku . Są to dwa magiczne miasta, do których udałam się w podróż sentymentalną - wykorzystując swoją wyobraźnię oraz wspomagając się cudownymi tekturkami, farbami i różnego rodzaju mediami.

Mam nadzieję że i Wasza wyobraźnia choć na moment zdołała przenieść Was w miejsca, które tutaj przedstawiłam a wspólne podróżowanie okazało się ciekawe a nawet trochę inspirujące.


Kochani, serdecznie zachęcam do udziału w naszym wyzwaniu, zobaczcie co ciekawego znajduje się na półkach sklepowych Paper Card. Myślę że bogactwo materiałów zainspiruje Was - podobnie jak zainspirowało mnie - do wykonania pięknej, wakacyjnej pracy :-)

Ja wykorzystałam takie oto perełki: 


 


 

    
 

 

   

 




Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zapraszam na mój kolejny wpis.

Do zobaczenia w sierpniu :-)



2 komentarze:

  1. Wspaniała ta podróż, też chętnie się wybiorę 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam z całego serca i dziękuję za miłe słówko :-)

      Usuń